
Kto co i gdzie podpuszczał na drodze?
- ziolko
- Obserwator
- Posty: 19
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 1:15 pm
- Auto: Uno 1.3T
- Lokalizacja: KRAKÓW
Kto co i gdzie podpuszczał na drodze?
Ostatnio, jak dogonił mnie gość w Astrze gsi na trzecich światłach to niezłą miał minke jak zobaczył co dogonił z wielkim trudem.
A jak tam u was koledzy z sytuscjami na drodze? Czysta ciekawość.

ZIOLKO
-
- Spamer :P
- Posty: 553
- Rejestracja: czw lut 17, 2005 9:48 pm
- Auto: Uno 1.3T
- Lokalizacja: Białystok
to ja po kupnie u siebie volvo 850 ganiałem od świateł do świateł i gość za nic nie mogł odejśćziuzio pisze:Mój UT ostatnio szedł na równo z Bejcą 740, ale widać że pojemność tam robiła swoje, tylko że mój mały kochany Wymiatacz pali pewnie dwa razy mniej i łatwiej się parkuje
.


lancia dedra 2.0t
-
- Użytkownik
- Posty: 88
- Rejestracja: ndz lut 27, 2005 9:32 am
- Auto: Uno 1.3T
- Lokalizacja: Gdansk
- Kontakt:
murcki pisze:Wiesz, ale punto chyba nie wywołuje aż takich skrajnych reakcji, jak w wypadku zwykłego, starego, rozpadającego się, kanciastego uno
Tu Ci musze przyznac racje



Chociaz Punto tez kojarzy sie raczej z nauka jazdy niz czyms co trudno dogonic

Spavatch
Wrum-Psss-Zium CLUB
Vanishing Point GT ;]
Wrum-Psss-Zium CLUB
Vanishing Point GT ;]
-
- Użytkownik
- Posty: 75
- Rejestracja: czw mar 03, 2005 5:56 pm
- Auto: Uno 1.3T
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Ja dziś miałem ubaw swoim uniaczem
Po wystrojeniu nowej racingowej mocy na jutrzejsze zawody w drodze do domu złapałem na trasie nowego E-Klasse coś 320 Diesel czy cos takiego . Nie mógł odejść , a do 160 leciutko sie zbliżałem . Kolesie o tak robili :
jak im stare 18letnie rozpadające się w kolorach huty z domieszką szpachli UNO pod zderzak dochodziło .
Za to właśnie kocham to auto - robi w jaja 90% driverów .

Po wystrojeniu nowej racingowej mocy na jutrzejsze zawody w drodze do domu złapałem na trasie nowego E-Klasse coś 320 Diesel czy cos takiego . Nie mógł odejść , a do 160 leciutko sie zbliżałem . Kolesie o tak robili :



Za to właśnie kocham to auto - robi w jaja 90% driverów .
YAMAHA R1 '05 + mocne autko .
-
- Użytkownik
- Posty: 149
- Rejestracja: ndz gru 19, 2004 2:17 am
- Auto: Uno 1.3T
- Lokalizacja: St. Helier, Jesey
To ja dodam skromnie w tym wątku, że jeszcze przy pierwszej "ewolucji" mojego CC chciałem wyprzedzić Imprezkę STI (na Świętokrzyskiej w Warszawie). Gość się spiął, przeredukował, ja też z myślą, że w sumie żaden wstyd dostać baty od Imprezy jadąc Cienkim, ale dość lekko go wyprzedziłem. Na światłach z Marszałkowską nie chciał ze mną rozmawiać
. Patrzył się twardo przed siebie. Ciekawiło mnie, co sobie myśli (nawet zderzaków nie mam pomalowanych a la Sporting).

-
- Spamer :P
- Posty: 1343
- Rejestracja: wt gru 07, 2004 9:20 pm
- Miejscowość: krakooff
- Auto: Uno 1.4T
- Lokalizacja: krakooff
Odgrzewam 'kotleta'
.
Dzisiaj wracając do domu stałem na światłach i nagle nieźły huk jak zacząłem ruszać, więc myślę że pewnie mi się wydech rozleciał
, ale ruszam i nagle śmignął mi ze 100km/h jakiś motorek, który właśnie emitował ten huk
. Niewiele myśląc but do samej podłogi lecę za nim, na kolejnych światłach już robiło się zielone więc udało mi się trochę dojść gościa na motorku, motorek do Honda 9xx RR
. Następna prosta za światłami jest nieźle 'zakolejona' więc koleś trochę odpuścił i miałem szansę go dojść
. Do kolejnych świateł dojechałem pierwszy, on zaraz za mną-czerwone
. Żółte, zielone i ruszamy, moje 1 i 2 ja z przodu, koleś ciągnie ładnie na jedynce jeszcze
, ja wpinam 3, on 2 dopiero i jak wszedł mu silnik na obroty znowu ten huk i moja fura zostaje z tyłu jakbym ręczny zaciągnał
, ale to jeszcze się dopracuje żeby taka sytuacja się nie powtórzyła 

Dzisiaj wracając do domu stałem na światłach i nagle nieźły huk jak zacząłem ruszać, więc myślę że pewnie mi się wydech rozleciał







