Witam wydmuchało mi usczelke z pod turbo (wiedziałem ze tak bedzie mam za ciasny wydech

)
1) teraz czy trzeba planować turbo?? czy wystarczy ładnie wyczyścić powierzchnie

Wyciągnąłem TURBO bo było całe takie zaolejone(myslałem ze sie kończy moze), a tu piękna sztuka zzero luzu, a olej bo powrotny kruciec puszczał

2) Od czego pasi uszczelka czy dobrze pamietam Lublin turbo i chyba Fiat ducato ,ale jaki silnik
3)w styczniu jeszcze patrzyłem i WG smigało teraz ani rusz

polałem WD...nie wiem czy pomoże są jeszcze jakieś patenty

zapieka sie klapka czy w bączku
4) Może przerobie dolot odrazu na ciut większy

i teraz czy potrzeba jest (chyba to odma) wpinać ją (w orginale zaraz za przepływką) czy moge tego nie podpinać trzeba to zatkać czy weżyk w butelke
Za podpowiedzi dzięki
