czy UNO TURBO 1.4 to samochód dla 18 latka

Dyskusje "o wszystkim" i "o niczym" ;-)

Moderatorzy: KYS, ZibiUT

czy uno turbo 1,4 to auto dla 18 latka?

Czas głosowania minął śr sty 17, 2007 10:05 am

jestem przekonany że to dobry wybór
4
17%
mam mieszane uczucia
5
22%
jestem przekonany że to zły wybór
14
61%
 
Liczba głosów: 23

dziadek
Obserwator
Posty: 8
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 7:43 am
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: Poland

czy UNO TURBO 1.4 to samochód dla 18 latka

Post autor: dziadek »

czy RAKIETA Uno Turbo 1,4 to samochód dla 18 latka
z przejechanymi łacznie 2 tysiącami kilometrów
i z lejcami (prawem jazdy) odebranymi w 2 miesiące temu?
Jako ojciec obawiam się tej decyzji co o tym myślicie?
Proszę o obiektywne opinie i rady
Ostatnio zmieniony pn gru 18, 2006 10:28 am przez dziadek, łącznie zmieniany 3 razy.
rosssssa
Zaawansowany użytkownik
Posty: 446
Rejestracja: pn lut 27, 2006 11:40 am
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: Mysiadłowo

Post autor: rosssssa »

Też bym się obawiał :lol:
Bo rakieta to jest.

Ale może niech Ci objeca że nie będzie przekraczał 3 tysięcy obrotów :wink: i wtedy będzie oki :lol:


Ale tak na poważnie to raczej nie.
chyba ze przez te dwa miesiące jeździł jakiś mocnym 200 konnym RWD
Grzegorz Tereba - Fotografia motoryzacyjna
Fotografia motoryzacyjna, reklamowa, portretowa, okolicznościowa
rosssssa
Zaawansowany użytkownik
Posty: 446
Rejestracja: pn lut 27, 2006 11:40 am
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: Mysiadłowo

Post autor: rosssssa »

Brakuje mi 3 opcji w ankiecie :(
Grzegorz Tereba - Fotografia motoryzacyjna
Fotografia motoryzacyjna, reklamowa, portretowa, okolicznościowa
dziadek
Obserwator
Posty: 8
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 7:43 am
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: Poland

Post autor: dziadek »

Dziękuję, dodałem trzecią opcję.
Ostatnio zmieniony wt gru 19, 2006 8:00 pm przez dziadek, łącznie zmieniany 1 raz.
Lui
Spamer :P
Posty: 1445
Rejestracja: pn maja 09, 2005 1:46 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: opole
Kontakt:

Post autor: Lui »

hmm wszystko zależy od zdrowego rozsądku ewentualnego posiadacza :)

bo jak ktoś mądry to nie będzie gonił ile się da, ale i tak nie jest to jakiś super szybki samochód no i ma napęd na przód czyli na początek coś łatwiejszego :)


inna sprawa że szkoda nie kupić takiego samochodu jak jest to powiedzmy jakaś rzeczywiście dobra okazja, a kupić coś innego, wolnego i jak już chłopak opanuje to mówić że niech jezdzi tym co ma i się będzie męczył :wink:


ja bym kupił, ale trzeba by kontrolować syna gdzie i jak jezdzi, pozatym taki samochód starczy na dłużej nie będzie trzeba zmieniać za rok czy dwa

i co moim zdaniem było by dobre to wysłać chłopaka na jakieś KJSy, będzie miał okazję się bezpiecznie wyszaleć i nauczyć pokory dla samochodu
Fiat Grande Uno
www.uno-racing.prv.pl
Awatar użytkownika
Pumba_bielsko
Aktywny użytkownik
Posty: 180
Rejestracja: ndz gru 11, 2005 12:26 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: bielsko-biała
Kontakt:

Post autor: Pumba_bielsko »

moim zdaniem nie jest to dobra opcja
ja kupiłem uno dopiero po 6 latach od odebrania prawka a miałem okazje jeździc mocnymi autami ale uno jest specyficze
miękka i leciwa blacha + mocny silnik więc jak sie zdecydujesz to lepiej wspawac klatke bo na 101% wytnie gdzies do rowu .
ale życze jak najlepiej pozdrawiam
Yannick
Aktywny użytkownik
Posty: 281
Rejestracja: czw gru 01, 2005 9:31 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: Brzesko
Kontakt:

Post autor: Yannick »

UT jest moim pierwszym autem. Kupiłem go mając na koncie z 1000 km samodzilenej jazdy w wieku 21 lat. Mam go rok do tej pory i nic złego się nie stało. No i ile wiedzy z zakresu mechaniki musiałem posiąść dzięki temu cacku............
UT 1.3 T 88'
Awatar użytkownika
ZibiUT
"FireStarter"
Posty: 2098
Rejestracja: czw gru 02, 2004 3:49 pm
Miejscowość: Kampinos
Auto: Uno 1.3T
Kontakt:

Post autor: ZibiUT »

Moim zdaniem dla kazdego młodego kierowcy "kaszel" jest obowiazkowy.
Można nauczyć sie nim wielu pozytecznych rzeczy.

Jezeli młody kierowca jest powazny, o ile w takim wieku można powiedziec, że ktoś jest powazny, to mozna kupić ale trzeba dobrze kontrolowac co i gdzie robi z samochodem.

Trzeba również wiedzieć, że naprawy a przynajmniej częśc powinno się robić samemu, poniewaz uczy to mechaniki a zarazem uczy szanować pojazd a nie katowac ile da a potem "tata daj na częsci".
http://www.zibisoft.pl - Hamownia podwoziowa - Ożarów Mazowiecki
Awatar użytkownika
DeviL
Punto2 killer
Posty: 1332
Rejestracja: śr maja 10, 2006 1:58 pm
Miejscowość: Kraków
Auto: Inne

Post autor: DeviL »

Za mocne auto , a wiadomo mlody koles bedzie kozaczyc przed kolegami , i skonczy sie to w rowie , albo na slupie. Ja swoj 60km bolid poznalem dopiero po roku na tyle by robic z nim co chcialem (jezdze bezwypadkowo nim od zakupu czyli 6 lat) Ogolnie osoba bez doswiadczenia nie wie jak auto sie zachowa czy tez jak inni kierowcy . WIelu wypadkow uniknalem poprzez moja uwage , jak inni chcieli we mnie walnac :twisted:
Lepszym autem na poczatek moze byc CC sporting (tylko zazwyczaj sa drozsze niz uno turbo) :wink:
Potrzebujesz części do swojego włocha wal z vin-em na priv-a ;)
rożek
Aktywny użytkownik
Posty: 209
Rejestracja: wt lis 21, 2006 3:25 am
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rożek »

ja bym mu kupił cc 700 heh niech zajedzie ten silnik potem wsadzić jakiś mocniejszy np 1,1 albo i nawet 1,2 bo będzie deptał ile wlezie.
Artur
Użytkownik
Posty: 118
Rejestracja: czw gru 14, 2006 8:27 am
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: rzeszow

Post autor: Artur »

hm...18 latek i uno turbo, moim zdaniem nie bardzo prosze kupic synowi jakies slabsze auto uno jest moim 5 autem z czego mialem wczesnije mocne auta tupy fiesta 1.8 16v ale jak wsiadlem do uno az mi oczy wylazly jak to jedzie wiec powiem szczerze jak panu zalezy na dzieciaku niech sie poduczy jedzic slabszym a poznije uniaka bo latwo mozna booom zrobic a w wieku 18 lat nie ma sie zawielu umiejetnosci, no i koledzy ktorzy podpuszczaja to jest najgorsze,a jesli juz to niech dba o autko i skrecic na pooczatek turbo hehe i nie katowac na zimnym bo szkoda uniaczka T pozdrawiam :D
Pele
Obserwator
Posty: 21
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 1:15 am
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: WWA
Kontakt:

Post autor: Pele »

Coz powiele zdania poprzednikow

a szczegolnie podpisuje sie pod tym ze najbardziej uczacym pokory autem jest kaszel,
jest wolny, ale jak ktos chce nawet seryjnego wykorzystac po winklach w 110% to trzeba na prawde ogarniac

generalnie na pierwsze autko warto kupic jakiegos przednionapedowego sztrucla do zakatowania

a mowienie o tym ze CCsporting drozsze od UnoTurbo to fantazja, tylko zakup rozni, i to tez nie miarodajnie bo mowa o zupelnie dalekich sobie rocznikach, utrzymanie obu aut jest nieporownywalne.
"(...) Jedz tak by kibicom zadrzalo serducho, wszystko z siebie daj byleby nie bylo glucho.
Bokami dla ludzi, dla ziomkow dla wszystkich prawdziwych, uwierz mi nie ma rzeczy niemozliwych ! (...)"
Awatar użytkownika
McBanan
Aktywny użytkownik
Posty: 160
Rejestracja: śr lis 23, 2005 10:51 pm
Miejscowość: CK Kielce
Auto: Uno 1.4T
Kontakt:

Post autor: McBanan »

Na pierwsze autko to napewno nie TURBO bo jesli sobie krzywdy niezrobi to po miesiacu zakatuje turbinke dajac przepal odrazu po odpaleniu lub gaszenie odrazu po palowaniu. Specyfika turbo jest taka ze nagle dostaje mocnego kopniaka i dla poczatkujacego moze byc to trudne do opanowania a krzywde sobie i innym urzytkownikom drogi latwo zrobic....
UT 1,4 Racing
Awatar użytkownika
DeviL
Punto2 killer
Posty: 1332
Rejestracja: śr maja 10, 2006 1:58 pm
Miejscowość: Kraków
Auto: Inne

Post autor: DeviL »

Prosta rada dla dziadka , jak juz kupujecie uno turbo , na poczatku kluczyki trzymaj i pozwalaj synowi jezdzic tylko z toba , niech sie nauczy , poslucha rad straszej osoby itd , zreszta teraz idzie zima (niby) ale latwo stracic przyczepnosc (w aucie turbo jest to bardzo latwe) . Ogolnie polecil bym minimum miesiac jazdy z synem (ja tak mialem kiedys i nie bylo to niczym opciachowym z rodzicem jezdzic) W sumie wolalem na poczatku z kims smigac niz sam :lol:
Potrzebujesz części do swojego włocha wal z vin-em na priv-a ;)
bubu_86
Użytkownik
Posty: 101
Rejestracja: czw mar 23, 2006 11:10 pm
Auto: Uno 1.3T
Lokalizacja: Żyrardów

Post autor: bubu_86 »

Szczerze mówiąc to jest złym pomysłem kupowanie takiej fury dla 18 nasto latka. Sam dlugo nakręcałem starych - nie chcieli wziąść na siebie zeby były tańsze oplaty. Wmawiałem im ze bede wolno jezdził i sam sobie wmawiałem ze nie bede go wysoko kręcił, ale mająć pod nogą taką moc nie można sie opanowac :roll: Moze na początku wymieńcie się samochodami, niech syn pośmiga wolniejszym Uniaczkiem, a po zimie oddać mu UT :wink:
Uno 1,3 Turbo 85'
Zablokowany