dziś nudziłem się i pogrzebałem przy uniaku, zmieniłem dolot (zamontowałem w szczelinie między akumulatorem a przednim reflektorem), wymieniłem przepływkę (działa), zamontowałem mbc (na początek full przelot, potem podkręciłem - faktycznie zaczęło pompować od 2tyś. obrotów (na 2,3 itp biegu) ale nie wciskałem dużo -nie sprawdziłem na ile ustawiłem),
przy tych zmianach zauważyłem że przy jednym wtryskiwaczu jest mokry przewód (benzyna cieknie), kupuje się całą listwę, czy inaczej zabrać się, ile kosztuje i gdzie
Cieknie listwa metalowa czy ten gumowy przewód między listwą a wtryskiwaczem? Jeżeli ten przewód to można go wymienić+dobre opaski na przewody paliwowe, bo nawet jeżeli kupisz jakąś listwę z wtryskiwaczami, to też będzie miała kilkanaście lat i możliwe, że długo nie pociągnie po tym jak się porusza tymi przewodami przy montażu:). Jeżeli zaś cieknie metalowa rurka to twardy lut(np. w zakładzie gdzie zajmują się ramkami okularów) i gotowe:).
Jest jeszcze możliwość, gdy cieknie Ci ten gumowy przewód, to mogą to zarobić na nowo goście od hydrauliki w ciężarówkach, koszt ok. 20zł od jednego przewodu listwa-wtryskiwacz+cena przewodu(zapewne wyjdzie 7~8zł za wszystkie przewody, bo jest ich w sumie może 20cm:)), wtedy praktycznie gwarancja na kolejne 20 lat.
cieknie gumowy przewód między listwą a wtryskiwaczem, zresztą reszta nie wygląda lepiej, bezpieczniej pewnie wyjdzie wymienić cały przewód do wszystkich wtrysków, dzięki za szybką odpowiedź
Ja miałem niedawno to samo ale na nowych wtryskach i z nowymi przewodami
Zrobiłem to tak ze dałem jak najdłuższe przewody łączące listwe z wtryskami a opaski zostawiłem te co były, poprostu je rozgiąłem delikatnie wkrętakiem a potem zacisnąłem takimi obcegami do wyrywania gwoździ. Trzyma elegancko. Przewód musisz kupić o średnicy 8 mm wew.
Stare przewody trzeba rozcinać bo nie zejdą po dobroci.
Zibi122 pisze:Ja miałem niedawno to samo ale na nowych wtryskach i z nowymi przewodami
Zrobiłem to tak ze dałem jak najdłuższe przewody łączące listwe z wtryskami a opaski zostawiłem te co były, poprostu je rozgiąłem delikatnie wkrętakiem a potem zacisnąłem takimi obcegami do wyrywania gwoździ. Trzyma elegancko. Przewód musisz kupić o średnicy 8 mm wew.
Stare przewody trzeba rozcinać bo nie zejdą po dobroci.
powodzenia
PS. A co z tym gwizdaniem
a dalej sobie pogwizduje , powoli przyzwyczajam się, jak rypnie się znowu to będzie rozebrany kolktor ssący i reszta osprzętu, narazie jest z gwizdem,
oglądałem właśnie tą listwę (mam starą z wtryskami) i one są właściwie nie rozbierane (te przewody plus jakieś metalowe opaski), jakoś to demontuje się
marcin77 pisze:
oglądałem właśnie tą listwę (mam starą z wtryskami) i one są właściwie nie rozbierane (te przewody plus jakieś metalowe opaski), jakoś to demontuje się
Rozcinasz wzdłuż wtryskiwacza, potem wokół tuż obok podkładki-> ściągasz stary wężyk. Teraz z tej podkładki wydłubujesz resztki wężyka i zrzucasz podkładkę. I już gotowe na nowy wężyk:)/
zibi niezła druciarnia , u mnie patrze jeszcze oryginalne opaski (nie zaciskane - jednorazówki) , najpierw poszukam kogoś kto zroni mi gotową a jeśli nie to potnę według projektu ziuzio i założę tylko nowy wężyk i zacisnę
jak zwykle u mnie wioska i nie ma komu zrobić listwy , kupiłem wąż i kilka opasek i zdemontuje listwę,
dużo roboty z demontażem listwy jest, na co uważać , albo jak zabrać się za demontaż