kania_ pisze:jesli silnik ma przelatane prawie 150tys. to bym wymienil uszczelke splanowal glowice i nic nie ruszal, ewentualnie wymienil uszczelki ktore leja
P.S.
zestawienie nowego elementu ze stary spowoduje bardzo szybkie zuzycie nowego elementu np. jesli wymienisz uszcelniacze zaworowe ktore sa w jakis sposob "dotarte" a zostawisz stare zawory zmieniajac same uszczelnicze stare zawory znisza je po malym przebiegu, a jesli wymienisz zawory a nie wymienisz prowadnic to prowadnice wytyraja zawory (wiec moja rada jak robic glowke to po calosci zawory prowadnice uszczelniacze gniazda i planowanie)
-a jesli faktycznie nie bierze oleju (w co niechce mi sie wierzyc ;p )
to nierob nic
wymiana pierscieni jak tlok goni niema sensu (wielkie prawdopodobienstwo ze sie nie przyjma)
to samo tyczy sie panewek
a co bys zrobil przy takim silniku:
przelatane ok 180tys,
widac ze sa troche zjechane krzywki na walku,
troszke wciaga oleju (10w40 jakies 0,4l na 1000km - to i tak malo w/g mnie jak na UT`a),
jedna swieca roi sie czarna po jakims czasie (podejrzewam ze to cosik z czapka bo nie sadze by polecial jeden cylinder jak inne sa oki),
po postoju nocnym auto przy odpaleniu pusci maluskiego blekitnego baczka i potem nic juz nie kopci,
Dodam ze silnik lezal jakies 3 lata pod wielka szmata (mial malo oleju podczas tego postoju) i po wsadzeniu do autka odpalil na strzal i tak jezdzi caly czas...
Mam druga klp glowice i chce ja zrobic na nowke (kanaly, prowadnice, gniazda, uszczelniacze, walek dac do regeneracji (tu jeszcze mysle do kogo i co przerobic)..
I teraz question:-) jak zdejme glowice to czy przy okazji cos jeszcze wymienic?? Pierscionki, panewki?? Silnik po nagrzaniu trzyma w czasie jazdy 2-3 bary w/g wskazan na desce, po odpaleniu 4 bary az sie olej rozgrzeje a w czasie palowanie na cieplym oleju (ok 80st) potrafi podskoczyc nawet ponad 4 bary...