Strona 1 z 2

Rozpórka na tył

: czw paź 05, 2006 6:07 pm
autor: Yannick
Hejka.

Ostatnio noszę sie z zamiarem wzmocnienia nieco konstrukcji leciewej już budy mojej zabawki. Mam już rozpórkę na przód i zastanawiam się nad tyłem. Jak ją lepiej umocować, do amorków na tych śrubach od góry, czy do nadkoli? Orientuje się ktoś jaki materiał byłby najlepszy? Taka rozpórka dużo daje? Jak jeszcze poprawić sztywność karoserii w sensowny sposób? Obspawywania łaczeń niestety raczej nie wykonam z braku miga.

: czw paź 05, 2006 6:30 pm
autor: wojtek
witam tez juz o ty myslalem ale jakos do tego nie mialem czasu gadalem na ten temat z blacharzem i lepiej przykrecic do kielichow kasta bedzie sztywniejsza niz po przykreceniu do amorkow :lol:

Re: Rozpórka na tył

: sob sie 02, 2008 3:45 pm
autor: azazel1983
Yannick pisze:Hejka.

Ostatnio noszę sie z zamiarem wzmocnienia nieco konstrukcji leciewej już budy mojej zabawki. Mam już rozpórkę na przód i zastanawiam się nad tyłem. Jak ją lepiej umocować, do amorków na tych śrubach od góry, czy do nadkoli? Orientuje się ktoś jaki materiał byłby najlepszy? Taka rozpórka dużo daje? Jak jeszcze poprawić sztywność karoserii w sensowny sposób? Obspawywania łaczeń niestety raczej nie wykonam z braku miga.
mam do Was takie pytanko a w zasadzie potrzebuję Waszej pomocy. założyłem wczoraj rozpórkę do mojej kosiarki (1.0), tyle tylko, że założyli mi ją pod takie obejmy na amortyzatorach z przodu, tak, że rozpórka jest na blachę, na nią te mocowania i śruby. czy coś się może stać od tego ? czy to jest źle ? :( :( :(
chodzi o przód oczywiście...

: sob sie 02, 2008 4:06 pm
autor: tusiu1988
Nic sie nie stanie wszysko jest dobrze ale z reguły montuje sie ją na wierzchu czyli na wzmocnieniu taką blaszką. A powiedzcie mi we te rozpurki sami robicie? czy kupujecie?

: sob sie 02, 2008 5:15 pm
autor: ostry
moim zdaniem jak ktoś nie planuje jakiś kjs to tylna jest nie potrzebna ze względu na umieszczenie tylnych sprężyn

: ndz sie 03, 2008 2:16 pm
autor: Pawlak
Ja mam robiona po co przepłacać :D wkręciłem ja na stałe do nadkoli więcej czau to zajmuje bo trzeba ściągnąć koło i nadkole ale sie połaca

Re: Rozpórka na tył

: ndz sie 03, 2008 2:28 pm
autor: Pawlak
mam do Was takie pytanko a w zasadzie potrzebuję Waszej pomocy. założyłem wczoraj rozpórkę do mojej kosiarki (1.0), tyle tylko, że założyli mi ją pod takie obejmy na amortyzatorach z przodu, tak, że rozpórka jest na blachę, na nią te mocowania i śruby. czy coś się może stać od tego ? czy to jest źle ? :( :( :(
chodzi o przód oczywiście...[/quote]


Ja w swoim 1.0 kiedys miałem zamontowane ale nad tylko po stronie mocowania plastikowego co trzyma filtr paliwa trzeba sie pozbyc czyli jak czytam to najpierw rozpórka pozniej te talerzyki i nakretki? ponieważ bazą mocowan u mnie był dystanse z fiata 125p :D maja one 5mm i tego gwintu nie było zbytnio dużo a jaka masz łamana czy prosta ja miałem prosta i musiałem zbiornik od spryskiwaczy zamontowac na niej

: ndz sie 03, 2008 7:32 pm
autor: wsk
Ja mysle tak samo po co przepłacac blacha 4mm, kawałek rurki, szlifierka, wiertarka, spawarka. 2 godziny pracy i gotowa.

: wt sie 05, 2008 4:36 pm
autor: Pawlak
2 godziny ale chyba na przednią i tylną :D

: wt sie 05, 2008 4:40 pm
autor: wsk
No jak ktoś sprytny i robotny :D .

: wt sie 05, 2008 6:45 pm
autor: mouk80
ja mam tak zrobione.

: wt sie 05, 2008 9:02 pm
autor: hz10
ja mam tak samo :P

: wt sie 05, 2008 9:39 pm
autor: ZibiUT
Spawane do nadwozia czy tylko przykrezane??

: śr sie 06, 2008 8:56 am
autor: hz10
ja mam spawane

: śr sie 06, 2008 1:22 pm
autor: wsk
Ja mam przykręcaną coś podobnego konstrukcyjnie jak przod :D .