Forum Uno Turbo i Punto GT

Witam.

Powiedzmy, że auto 2-3 dni stoi sobie pod blokiem, wsiadam, odpalam bez żadnych problemów, jadę w miasto. W momencie kiedy auto się nagrzeje, powiedzmy na wskaźniku mam 70-80stopni, auto zaczyna świrować, gaśnie na wolnych obrotach, jak trzymam na wysokich to jeszcze jakoś jedzie, ale przerywa. W momencie kiedy się zatrzymam i auto już zgaśnie (zazwyczaj samo gaśnie) do momentu aż ostygnie nie daje się odpalić. Głównie przy próbach odpalenia strzela w wydech i nie da się nic zrobić. Powiedzmy po 30min , jak auto ostygnie, mogę bez problemu go odpalić i jechać ile, chce i jak chce, wtedy nawet jak się nagrzeje za połowę skali, to nie robi żadnych problemów.

W skrócie:
1) stoi 2 dni
2) odpalam i jeżdżę do momentu aż samochód się zagrzeje i zaczyna świrować
3) zostawiam go na minimum 30 minut
4) wracam odpalam i jeżdżę już bez żadnych problemów, nawet jak się zagrzeje to nie świruje już wtedy.

Jakieś sugestie?

Wymiana świec nie pomogła. Nie chce też wymieniać na ślepo wszystkich czujników i modułu zapłonu, bo koszty przerastają wartość samochodu.

Czy ktoś z Wrocławia ma sprzęt, żeby podpiąć Uno pod kompa, ewentualnie znajomy warsztat, który nie skasuje za podpięcie pod kompa jak za mercedesa?

Prawdopodobnie czujnik wału lub czujnik temp silnika do kompa w kolektorze ssacym.

albo czujnik plynu chlodzacego , czujniki sa wmiare tanie i wymienilbym profilaktycznie jak cos znimi nie tak to i spalanie powinno spasc

A moze modul/cewka sie grzeja ?

Zibi122 pisze:Prawdopodobnie czujnik wału lub czujnik temp silnika do kompa w kolektorze ssacym.

Eagle pisze:albo czujnik plynu chlodzacego , czujniki sa wmiare tanie i wymienilbym profilaktycznie jak cos znimi nie tak to i spalanie powinno spasc

Wyczytałem właśnie, że najprawdopodobniej wina któregoś z tych czujników. Tylko koszt wymiany wszystkich to ~300-400zł, więc trochę sporo.

Co do spalania - fakt, zanotowałem spalanie wyższe minimum litr/100km w trasie. W mieście dużo więcej ( pomijam fakt, że jeżdżąc dość agresywnie + korki spokojnie dobijam do 20l/100km LPG ( przypomnę, silnik to 1.4 bez turbo). Może to zawęzi pole poszukiwań .

DeviL pisze:A moze modul/cewka sie grzeja ?

Tego akurat nie sprawdzałem .

Ma ktoś z okolic Wrocławia Euroscan lub coś w podobie, żeby zobaczyć jakie błędy wykaże komp?

czujnik temp cieczy chlodzacej max 50zl wymiana hmm samemu ogarniesz
czujnik temp w kolektorze troche drozszy ale bez przesady jesli pasuje z 1.4t to wiem kto ma taki

Eagle pisze:czujnik temp cieczy chlodzacej max 50zl wymiana hmm samemu ogarniesz
czujnik temp w kolektorze troche drozszy ale bez przesady jesli pasuje z 1.4t to wiem kto ma taki

Z wymianą nie ma problemu, chodzi tylko o to, żeby znaleźć winowajcę, bez ponoszenia niepotrzebnych kosztów. Studentom się nie przelewa

Jeszcze jeden objaw:

W czasie jazdy zdarza się tak, że np. jadę sobie równo 90km/h, trzymam nogę na gazie, na chwilę puszczam, po chwili dodaję gazu a auto w ogóle nie reaguje. Redukcja biegami też nic nie daje, przełączanie LPG/benzyna też nic. Gdy silnik zejdzie poniżej pewnych obrotów gaśnie.

Jedyne co pomaga, to wrzucenie na luz, przekręcenie kluczyka do pozycji wyjściowej, potem na pozycję zapłon i wrzucenie biegu. Wszystko kontynuując jazdę. Wtedy jakby odpala z "popychu". Jest to ryzykowne posunięcie, ale zdarza się raz na miesiąc, czasami nawet raz na 2-3 miesiące. Można też się zatrzymać i odpalić odrazu po zatrzymaniu się. .

Pierwsze co zrob to poczysc wszystkie masy jakie sa pod maska przykrecane do budy, dalej przeczysc kostki plusowe ktore sa kolo aku. Jesli to nie pomoze to pozostaje czujnik walu lub komp czy jak kto woli modul zaplonu

bylem studentem wiec wiem jak to jest
ale na pewnych rzeczach sie nie oszczedza szczegolnie na tych ktore maja bezposredni wplyw na spalanie paliwa bo 50zl zainwestowane w czujnik moze szybko sie zwrocic a ciezko jest zdiagnozowac pewne uszkodzenia czujnika musialbys zbadac pelna jego charakterystyke najlepiej co jeden stopien

szukanie winowajcy zaczyna sie od wymiany najtanszych rzeczy

btw mozesz jeszcze sprawdzic polaczenia pomiedzy czujnikiem a ecu

Arson pisze:

Eagle pisze:czujnik temp cieczy chlodzacej max 50zl wymiana hmm samemu ogarniesz
czujnik temp w kolektorze troche drozszy ale bez przesady jesli pasuje z 1.4t to wiem kto ma taki

Z wymianą nie ma problemu, chodzi tylko o to, żeby znaleźć winowajcę, bez ponoszenia niepotrzebnych kosztów. Studentom się nie przelewa

Jeszcze jeden objaw:

W czasie jazdy zdarza się tak, że np. jadę sobie równo 90km/h, trzymam nogę na gazie, na chwilę puszczam, po chwili dodaję gazu a auto w ogóle nie reaguje. Redukcja biegami też nic nie daje, przełączanie LPG/benzyna też nic. Gdy silnik zejdzie poniżej pewnych obrotów gaśnie.

Jedyne co pomaga, to wrzucenie na luz, przekręcenie kluczyka do pozycji wyjściowej, potem na pozycję zapłon i wrzucenie biegu. Wszystko kontynuując jazdę. Wtedy jakby odpala z "popychu". Jest to ryzykowne posunięcie, ale zdarza się raz na miesiąc, czasami nawet raz na 2-3 miesiące. Można też się zatrzymać i odpalić odrazu po zatrzymaniu się. .

wystarczy ze bedzie zarzygany i może nie pracować poprawnie, ja bym wymienił czujnik wału

Dobrze miec multimeter i badac po opornosciach czujnikow i bedzie wiadomo czy siadlo .Mozliwe ,ze caly czas na wzbogaceniowej mapie jedzie ale to tez da sie wybadac przy odpalaniu po nocy .
http://www.italiantunedcars.pl/maps/sta ... chment.JPG" target="_blank <-- widac na przykladzie 1.6t jaka lipa jak na warm-upie zostanie na wiecznosc (przynajmniej od 40% wzwyz wiecej bedzie lac niz powinno).
Efekt nadmiaru paliwa jesli nie mamy afr jest taki ,ze sie nie wkreci do odciecia na ostatnim biegu

DeviL pisze:Dobrze miec multimeter i badac po opornosciach czujnikow i bedzie wiadomo czy siadlo .

Właśnie miałem o to pytać, szukajka pokazuje

Wyszukiwarka nic nie znalazła.

.

Masz może listę oporności wszystkich czujników przy danej temperaturze? W UT/PGT, w tym drugim bardziej powinny być niektóre te same czujniki.

Znalazłem tylko ( z Twojego postu):

czujnik temp chlodziwa

napięcie zasilania: 5 V (odłączone złącze)
opór: 2 000 - 3 000 omów / 20 °C
opór: 200 - 300 omów / 90 °C

Czujniki Halla przy 20 stopniach: 618 - 748 Ohmów.

Temperaturowe obadasz latwo bo idziesz rano spisujesz , podgrzewasz woz , spisujesz , polozenia walu czy walka maja stale cos 600-1000om , wiec tam chyba latwo zobaczysz czy padaka. Jeszcze map/maf i jego zle odczyty moga bruzdzic ale watpie

jak chcesz to mam oba czujniki sprawne na 100% i digiplexa, moge za 100 zł z wysyłka Ci sprzedać i sprawdzisz/naprawisz.