Strona 1 z 1

elektryka - problem

: śr paź 19, 2005 10:16 pm
autor: apac
Od jakiegos czasu swiecila mi sie kontrolka ladowania podczas jazdy na swiatlach (bardzo slabo, bylo to widoczne tylko w nocy przy wlaczonych swiatlach). Co ciekawe po przelaczeniu na postojowki i wlaczeniu przednich halogenow kontrolka przestawala swiecic. Podjezdzalem sobie dzisiaj pod dom, chwile jechalem wlasnie na halogenach i postojowkach nieuczesczanymi uliczkami, uslyszalem jedynie ciche "pstryk" i swiatla oraz cala deska zgasla poza kontrolka ladowania. Zgasilem silnik. Teraz po przekreceniu stacyjki zadna kontrolka sie nie zapala (nawet ladowanie/olej), nie dziala zaden wskaznik, nie ma podswietlenia, swiatel, migaczy, stopu... Slychac jak pompa sie wlacza i silnik normalnie odpala. Co moglo sie stac? Patrzac na bezpieczniki all ok, pasek napedzajacy alternator tez ok, wiec ???? :? :roll: :cry: :x :(

: śr paź 19, 2005 10:26 pm
autor: ziuzio
Sprawdź tą kostkę przy stacyjce: styki oraz działnanie samej kostki.

Sprawdź też czy na skrzynkę bezpieczników dochodzi "+" (taki duży czerwony kabel wpychany do narożnika od tyłu).

Sprawdź wszelakie styki plusowe w okolicy akumulatora.

: czw paź 20, 2005 6:14 pm
autor: apac
Przyczyna okazaly sie kostki przy stacyjce. Przeczyscilem styki jednak nadal raz kontaktuje a raz nie, podwiazanie wiazki opaska plastikowa na razie zalatwolo sprawe - tylko na jak dlugo :roll: Ziuzio jak zwykle niezawodny, thx 8)