Strona 1 z 2

Przymuła

: sob mar 27, 2010 7:03 pm
autor: wachus
Heh kolejny problem jest taki że jak powłanczam mu im więcej odbiorników: światła awaryjne dmuchawe tym bardziej go przymula przy dodawaniu gazu czy mocniejszym hamowaniem potrafi go zamulić że zaświeci się nachwile kontrolka ładowania lub auto całkiem zgaśnie

pasek też potrafi zapiszczeć
ładowanie raz 14.1v a później mierzyłem to 13.4V...Aku nowe dzisiaj kupione

Co byście obstawiali pasek czy coś z alternatorem ? lub coś innego ;)

Re: Przymuła

: sob mar 27, 2010 7:12 pm
autor: wolks
naciagnac pasek i popraw mase silnika jest przykrecona do skrzyni biegow pod podstawa aku

Re: Przymuła

: sob mar 27, 2010 11:01 pm
autor: wachus
Altek ma napinacz czy wystarczy że poluzuje go na śrubach ściągne stary pasek założe nowy i naciągne go ? :)

Re: Przymuła

: ndz mar 28, 2010 7:34 am
autor: simon1989
Tak, ale tu jest napewno cos do dupy z masa albo jakims innym polaczeniem. Wydaje mi sie, ze na wszelki wypadek wszystkie masy odlacz, wyczysc i podlacz spowrotem.

Re: Przymuła

: ndz mar 28, 2010 9:44 am
autor: wachus
wszystkie masy czyli 2 ? ;) od kompa jetronica na kadłubie silnika i druga silnikowa ? :) przy skrzyni ona jest złapana jak napisał wolks ? ;)

I z tym Tak to mam napinacz czy nie ? ;)

Re: Przymuła

: ndz mar 28, 2010 10:23 am
autor: lukasz1t
W silniku 1.3T nie ma napinacza, pasek naciągasz alternatorem ;)

Re: Przymuła

: ndz mar 28, 2010 11:07 am
autor: wachus
co jeszcze mi się w oczy rzuciło to na odwrót podłączenie podświetlenie licznika mam digital i na światła pozycyjnych jest podświetlony a jak włącze mija to podświetlenie gaśnie Hmm ale to raczej nie będzie tego wina...choć... ;)

Re: Przymuła

: pn mar 29, 2010 12:46 pm
autor: lukasz1t
Zależy co masz na myśli pisząc podświetlenie... W digitalach jest tak, że cyferki i wykresy świecą się jaśniej na wyłączonych światłach, a jak je włączysz to przygasają (żeby w nocy po gałach nie dawało :P) i włącza się zielone podświetlenie ;)

Re: Przymuła

: wt mar 30, 2010 12:50 pm
autor: wachus
Chodzi o to że na wyłączonych światłach skala obrotomierza i cyfra "0" są podświetlenie a wraz z włączeniem świateł mijania podświetlenie znika ;)

Masę silnika wyczyściłem ale nic to nie dało...jeszcze pozostaje mi wymienić pasek klinowy...Chodź wogóle nie mogę naciągnąć nowego ilość zębów na pasku się zgadza jak ze starym :niewiem:
Jeśli to nie pomoże to macie jeszcze jakieś pomysły ? ;)

Jeszcze jedną taką rzecz zauważyłem że neiraz przy odpalaniu auto po chwili wkręca się na ok 1700 obrotów po chwili je zgaszę i już trzyma normalnie 1000 czemu tak się dzieje i powinno tak być ? ;)

Re: Przymuła

: czw kwie 08, 2010 3:22 pm
autor: wachus
Po wgłebieniu się jeszcze w sprawe i podpieciu miernika by stale śledzić co się dzieje na bieżąco to okazuje się że takie jaja zaczynają się dziać gdy silnik się rozgrzeje osiągnie 70-90C

Na zimnym pod obciążeniem 14v a po rozgrzaniu silnika na samych światłach mijania napiecie spada do 13.3v i
Silnik ostygnie i znów ok ale na chwile
W alternatorze wymieniłem szczotkotrzymacz ale jak widać jeszcze to nie do końca...

Ktoś ma jakieś pomysły ? ;)

Re: Przymuła

: czw kwie 08, 2010 10:51 pm
autor: Eagle
sprawdz regulator napiecia i kable mogl peknac zasniedziec polaczenie linka koncowka
kiedys mialem podobne problemy polozylem nowe kable i spokoj do tej pory :)

Re: Przymuła

: pt kwie 09, 2010 3:49 pm
autor: wachus
regulator nowy, połączenia kabli nie widać by były pęknietewszystko czyste nie zasniedziałe hmm;)

Dzisiaj będę próbował zaodoptować alternator od CC 700 i zobaczyć czy dalej będzie to występować czy nie

Inni mówią że to może być wina cewki Rzeczywiście tak może być ? ;)

I ponoć czujnik położenia wału...Hm ale to raczej by się srał niezależnie czy zimny czy ciepły i niezależnie od obrotów niskie czy wysokie nie ? ;)

Przy hamowaniu i spadku z obrotów do ok 1000 napiecie spada do 12.5V i nieraz potrafi zamrygać kontrolka ładowania a po wrzuceniu luzu podcza jazdy słychać jak łapie przymułe...Hmm jakby alternator nie ładował w tych momentach....

Re: Przymuła

: pt kwie 09, 2010 10:18 pm
autor: dzikidaniel
Odłącz alternator i zobaczysz ze bez niego auto też pojedzie. Raczej nie w altku jest problem...

Re: Przymuła

: pt kwie 09, 2010 10:54 pm
autor: wachus
A co byś typował ;)

Jak kołem od altka kreci się reką w przeciwiną stronę niż chodzi słychać świst i gwizd...chyba łożyska już do bani...

Re: Przymuła

: sob kwie 10, 2010 2:54 pm
autor: dzikidaniel
Szczotki masz w alternatorze i to one mogą świszczeć.

Sprawdź mase, może gdzieś przyśniedziało/przyrdzewiało i nie dochodzi tyle pradu ile trzeba.
Kable oby nie mają przebicia?