Forum Uno Turbo i Punto GT

czesc
wiecie dobrze ze uniaka mam od niedawna no i neistety dziwie sie temu autu na kazdym kroku
zauwazylem ze jakos dziwnie rzylegaja mi sprezyny do przednich amorkow, znaczy sie ojne jaky nie sa zablokowane i mogly by sie zsunac na bok, nie wiem czy udalo mi sie dobrze wytlumaczyc, czy ewentualnie moglbym prosic fotke jak to u was wyglada (dokladnei chodzi o miejsce gdzieamorek ma kolnier zna ktorym opiera sie sprezyna)

u siebei mam bilstainy i nie wiem czy jakies oryginalne czy moze z innego auta pochodzace

no i druga sprawa, auto zostalo odchudzone znacznie, czyli wsyztsko wyciagniete co sie tylko dalo no i sterczy teraz jak zyrafa, jakiej firmy polecicie sprezyny i gdzi eje dostac, obnizenie minimum -60mm

jakie bedziesz mial felgi?
Jezeli 13" to -30 mm powinno wystarczyć chyba że niski profil to -40
Jezeli 14" to -40 lub -50

Najleprzym rozwiazaniem jest kupno całego zawieszenia -60 np APEXa albo WEITECA

Koszt pierwszego to okolo 1200 zł a drugiego 1600 zl

nie chce kupowac calego zawieszeni a bo amorki ma bilsteiny wszystkie cztery, i jest odpowiednio twardo, ale nieodpowiednio wysoko bo odchudzeniu auta
sprezyny to chyba najmniejszy problem martwi mnie ten styk miedzy sprezyna a amorkiem
po poludniu zrobie fotke i pokaze o co dokladnie chodzi

http://www.jamex.nl/shop/Subgroep_list_ ... &Model=UNO

Jamexy - 60mm

Jak sie zarejestrujesz to 95,61 ojro plus ok 15ojro wysyłka.

Taniej sie chyba nie da.

Czy ktoś jest chętny na zakup?
Bo cena za przesyłkę do polski bez rejestracji to 25 euro czy za 2 szt czy za 4 szt. czy nawet za 6 szt

Sprawdzałem tylko amortyzatory przód

No to kuzwa drogo coś....

Inna sprawa to co za problem sie zarejestrować i już kilkanaście ojro taniej

Pewnie bede je kupował ale narazie sporo innych wydatków mam

można np. kupić UT z zawieszeniem NOVITECa jak ja i po problemie . A tek poważnie wo moje uno po odchudzeniu też strasznie się podniosło ale ja dam raczej amortyzatory do skrócenia

jugo500 pisze:ja dam raczej amortyzatory do skrócenia

jak skrócisz skok amortyzatora bez zmiany spreżyny, to zawieszenie będzie "dobijało"...

sprężyna nie będzie pracowała w całym zakresie swojej długości i po wjechaniu w dziure zawieszenie nie będzie "wybierało"...

no chyba, że masz zbyt długi skok amortyzatora do sprężyny

powiem ci szczerze ,że niezastanawiałem się nad tym jeszcze . tan zawias który mam teraz jest twardy ale za wysoki .zostawiam tak do lutego

chodzi mi dokladnei ot o co na fotkach, czy macie tak samo??

Hmm to faktycznie chyba coś nakombinowanie.
Czy to jest fotka na podnośniuku czy normalnie?
Jezeli normalnie to ktoś poprostu uciął standardową sprężynę .

No to faktycznie na ucinane wyglądają

to jest fotka bez podnosnika
tak wysoko auto stoi, moze dlatego ze jest "troche" odchudzone a moze dlatego ze cos jest nie tak ze sprezynami lub amorkami

pokazcie mi jak to u was wyglada

Lui pisze:No to faktycznie na ucinane wyglądają

hmmm wygląda jak by jeden zwój był ucięty
ostatni zwój sprężyny powinien na całej powierzchni przylegać do "talerzyka" od kolumny...

w takim razie od czego tam są sprężyny, skoro po ucięciu stoi tak wysoko

wy dalej swoje z tym sterczenie auta, w nim juz nie ma nic, mozna go podniesc z ablotnik wiec chyba ma prawo troche wyzej stac, po poludniu wkleje fote jak bylo gdy jeszcze mialw srodku co nie co