Forum Uno Turbo i Punto GT

Witam

Pisałem już do paru osób o poglądowe informacje ile palą wasze UT
Ja już pisałem moje 1.3 pali po mieście wydaje mi się dość dużo bo 1zł/1km (40zł-40km, 20zł-20km) nie miałem go jeszcze okazji do pełna tankować ale i tak myślę ze jest to niepokojące Po za terenem wygląda to trochę lepiej ale też nie rewelacyjnie

Większość osób doradzało szukać jakieś nieszczelności ale nic z autem niepokąjącego mi się nie dzieje nie szarpie ani na wolnych ani na górnych obrotach hm jakoś nie odczułem zauważalnego spadku mocy doładowanie nie faluje równo pompuje,nie gaśnie

Dzisiaj sprawdzałem świece i jest czarny nagar na nich co by wskazywało na bogatą mieszankę paliwa jak się nie mylę...

Jeszcze co mi rzuciło się w oczy to brak podpiątego czujnika temperatury w termostacie (jak się nie mylę to jest ta wtyczka od termostaru ?)
chodź raz po odpaleniu trzyma 900-1000obrotów a raz ma 2tys.(chodź nie miałem okazji sprawdzić czy wraz z rozrzaniem silnika obroty wracają na 1000)

Zacznij od podłączenia tego czujnika

nie jestem pewien, ale od tego czujnika temperatury jest dobierany skład mieszanki. Dobrze myślę??

najgorzej że tam nie widać żadnego kabla w pobliżu który można wpiąć w ten czujnik.....

dokładnie to jest czujnik ala sonda której my nie mamy w naszych, gdzieś te kable muszą być bez nich będzie Ci go zawsze zalewało

Ten kabel powinien wychodzic z wiazki ktora idzie do wtryskow, i miec dwie wtyczki czarna i niebieska. Czarna do zawotu dodtkowego powietrza a niebieska wlasnie do czujnika w termostacie

Czujnik temp wplywa na korekcje dawki glownie przy odpalaniu ,coby wzbogacalo i pewnie caly czas tak smigasz ,ze zalewa . Teoretycznie jakbys mial zagrzany woz i odpalil to powinien zle chodzic , tak jakby przygasac

Tak Devil jest jak mówisz auto lekko trzepie na luzie ale nie gaśnie wacha się pomiedzy 900 a 1000 tys obrotów Jest tak przy odpaleniu, Na rozgrzanym ostatnio nie zwracałem uwagi ale jest chyba podobnie że lekko nim trzepie

Kurcze żadne jakieś luźne wtyczki nie rzuciły mi się w okolice wtrysków

wachus pisze: Kurcze żadne jakieś luźne wtyczki nie rzuciły mi się w okolice wtrysków

to szukaj kabli już przy samym ecu - sprawdz na schemacie który to pin i lecisz przez całą wiązke....

Może to Cię jakoś wspomoże:

Przeszukując dzisiaj maskę w porzukiwaniu tego kabla natknąłem się na ukrytą w błotniku kostkę



Na niebieską to ona nie wygląda ale wychodzi z wiązki która idzie pod wtryskiwacze, przepływomiesz czy moduł zapłonowy...Czyżby to była ta poszukiwana wtyczka od czujnika termostatu ?

Porobiłem jeszcze zdjęcie dwum wtyczką bo być może są podłączone tam gdzie nie powinny zobaczcie A wspominaliście właśnie o czarnej i niebieskiej kostce



Ta czarna kosta idzie do tego czujnika przy świecy Od czego to jest czujnik ??



I druga niebieska wtyczka



Od czegoona jest i co pełni za fukncję ?

Niebieska wtyczka na ostatnim zdjeciu jest wlasnie od czujnika w termostacie, a do zaworu dodatkowego powietrza powinna byc czarna ktora wychodzi z jednego peszla razem z ta niebieska.

Czujnik w glowicy to czujnik spalania stukowego i z tego co widze jest dobrze podpiety, od niego kabel ma isc do microplexa.

A szarej z pierwszego zdjecia nie kojaze, do ktorej wiazki idzie? Paliwo czy zaplon?

wachus pisze:Ta czarna kosta idzie do tego czujnika przy świecy Od czego to jest czujnik ??

To jest czujnik spalania stukowego.

wachus pisze:I druga niebieska wtyczka



Od czegoona jest i co pełni za fukncję ?

Jeśli dobrze widzę, to jest chyba właśnie zawór dodatkowego powietrza.

Poza tym poszukaj dobrze tej kostki od czujnika w termostacie, bo bo może być właśnie przyczyna tak wysokiego spalania. Oprócz tego ciągła jazda na "ssaniu" nie jest zdrowa dla silnika...

Natomiast 900 - 1000 obr./min. to nie jest wcale tak mało. Mój na wolnych ma jakieś 750 obr./min. (wg obrotomierza oczywiście) i nic nie trzęsie, nie telepie.

tusiu1988 pisze:dokładnie to jest czujnik ala sonda której my nie mamy w naszych

To nie jest czujnik a'la sonda lambda. W silnikach z sondą też są te czujniki w termostacie

tusiu1988 pisze:dokładnie to jest czujnik ala sonda której my nie mamy w naszych, gdzieś te kable muszą być bez nich będzie Ci go zawsze zalewało

Moze nie miec tego czujnika jak ktos zmienial termostat i nie chcialo mu sie robic otworu pod czujnik( nie wszystkie termostaty pasujace do turbo maja otwor na czujnik), ale wtedy wlasnie jaja sie dzieja