Spężyny SPARCO -60mm
: sob lip 12, 2008 9:51 am
Sprężyny SPARCO obniżające o 60 mm.
Sprężyny już założone do samochodu.
Wrażenia, to tak niższe jest niż wcześniej da się odczuć jak ino się wsiadło do smochodu
. Co do przycierania podwoziem to trzeba uważać ale ogólnie nie jest źle, nie ma co myśleć o wjazdach pod jaki kolwiek wyższy krawężnik (nawet nie próbuje ze względu na umijescowienie u mnie IC) . Jest sporo twardszy, każdą najmniejszą dziure czuć . Właściwości jezdne nieporównywalnie lepsze, znikome przechyly nadwozia na zakretach, w połaczeniu z kołami jakie aktualnie posiadam da sie w koncu wchodzic w zakręty . Ogólnie myśle że się opłocało biorąć pod uwage plusy i minusy .
Sprężyny już założone do samochodu.
Wrażenia, to tak niższe jest niż wcześniej da się odczuć jak ino się wsiadło do smochodu
. Co do przycierania podwoziem to trzeba uważać ale ogólnie nie jest źle, nie ma co myśleć o wjazdach pod jaki kolwiek wyższy krawężnik (nawet nie próbuje ze względu na umijescowienie u mnie IC) . Jest sporo twardszy, każdą najmniejszą dziure czuć . Właściwości jezdne nieporównywalnie lepsze, znikome przechyly nadwozia na zakretach, w połaczeniu z kołami jakie aktualnie posiadam da sie w koncu wchodzic w zakręty . Ogólnie myśle że się opłocało biorąć pod uwage plusy i minusy .
ma sie rozumieć ze bedzie malowany a na jaki kolorek
. I tak jest lepiej w porownaniu do tego co bylo przed tem, bo z tego co wiem poprzedni wlasciciel kupil amory twardsze niz seryjnen i samochod byl tak wysoki ze nie dalo sie tak za bardzo szybko jezdzic . Spokojnie musi sie zas nazbierac troche $$$. Kolor bedzie raczej czarny. Jeszcze nie wiem czy metalik czy zwykły akryl. A samochod przez to taki wielokolorowy bo musialem kupywac pokolei elementy nadwozia bo tamte sie juz do niczego nie nadawłay, powolutku sie szykuje malowanko