Strona 1 z 1

straciłem napęd

: pn cze 11, 2007 8:12 pm
autor: Lui
Jadę sobie jak zwykle, wszystko normalnie ok, chiałem sobie przyśpieszyć na dwójce tak nie specjalnie mocno, wciskam gaz tak nie specjalnie mocno, i nagle wkręcił się jak szatan jakby trackję stracił, i napędu nie mam :(

Nie jedzie na żadnym biegu,

coś rzęźi ale to na 99% nie skrzynia :P bo

1. jak wcisne sprzęgło to też hałasuje
2. dźwięk dochodzi ewidentnie od strony alternatora,

podejżewam że się łożyska w tym samym momencie rozpadły bo cały czas coś tam lekko szumiało....

ze skrzyni nie dochodzą żadne dźwięki, wbijam biegi normalnie, jak puszczam sprzęgło z wbitym biegiem daje gazu i nic nie hałasuje, prędkoścomierz działa jak wbity bieg...


co to może być, miałem już niedawno problem że mi wypadła półoś, czyżby wypadła i ją zmieliło przez to?

bo objaw jest dokładnie ten sam, tyle że ten alternator hałasuje.... ale tym razem nie chce wejsc na miejsce juz.....

Czy może rozleciał się dyfer?

na skrzyniach się za dobrze nie znam, co można sprawdzić zanim wyciągne skrzynię (nie mam na to czasu zabardzo)?

: pn cze 11, 2007 8:21 pm
autor: hz10
no to sprawdź pezniesienie napędu zanim wyrwiesz skrzynie bo na to to wygląda :wink:

: pn cze 11, 2007 11:39 pm
autor: ziuzio
Wjedź na kanał, zapnij bieg i zobacz czy może nie obraca się ta półoś pod alternatorem-może to ona staciła 'uzębienie'.
Zanim wyciągniesz skrzynię warto najpierw wyciągnąć półosie i sprawdzić czy wielokliny są w porządku:).

: wt cze 12, 2007 8:34 am
autor: Lui
Dziwna sprawa

Przód auta podniesiony, napęd normalnie jest, wbijam biegi koła się kręcą, albo jak kręcę jednym to drugie kręci się w drugą stronę, wszystko ok

biorę lewarek dźwigam lewy wachacz( bo lewa półoś wcześniej wypadła) po podniesioeniu wachacza znowu napędu brak, bez niczego, kręcą się normalnie koła, podnoszę wachacz przestają się kręciś.....

czyli tak jakby półoś traciła kontakt w normalnym położeniu wachacza... półoś czy może przegub wewnętrzny?

: wt cze 12, 2007 1:55 pm
autor: ZibiUT
Wysuwa Ci się półoś z przegubu pewnie. wyjmij półoś i zdejmij osłony i poparsz w jakim są stanie. Jak masz te od 1,3 to zamień tylko

: wt cze 12, 2007 8:22 pm
autor: Lui
wszystko jasne, wyleciał ten kielich (do którego przykręca się półoś z przegubem) co siedzi w skrzyni biegów, puściło zabezpieczenie i poprostu wyjechał i siedział tylko na końcówce wieloklinu, zjadło 2mm, zastanawiam się czy nie włożyć tego spowrotem (sprawdzałem i działa), bo w sumie końcówka wieloklinu i tak jest pod kątem więc nie powinno zrobić to dużej różnicy w przenoszeniu obciążenia....

: wt cze 12, 2007 8:56 pm
autor: ziuzio
Wsadź, tylko użyj nowego tego pierścienia oraz dolej oleju, bo stan normalny jest powyżej tej dziury:).