Forum Uno Turbo i Punto GT

takie testy można wykonać też dla innych el. układu wtryskowego, pozostałe wtryski, zawór dodatkowego powietrza itd.

a moglbys podeslac inne wskazowki jak je wykonac? jeski masz jakis skan , bo innym uzytkownikom tez sie to przyda:):)

Wywala mi błąd 3232 ktoś wie może co to za nowość bo nigdzie nic na jego temat nie mogę znaleźć

Witam
Wczorajszego wieczoru ukonczyłem montowanie intercoolera od mastera w swoim punto
Wygląda to przezajefajnie , co raduje moja duszę
Dlaczego odzywam sie w tym temacie? a mianowicie radośc ma została pomniejszona o palącą sie kontrolke(marchewkę) na desce
Musiałem widocznie coś nagrzebać bądź to ruszając instalacją albo jeszcze co innego.
Wyszukałem sposób diagnozowania poprzez zwieranie mostka w złączu diagnostycznym na około 5 sek. w celu wyspowiadania sterownika no i własnie.
Włączam sobie stacyjke marchewka sie świeci, zwieram złącze na 5sek. kontrolka gaśnie czekam a tu nic , nic nie mryga.
Robilem to kilka razy z róznymi czasami troszkę dlużej i krócej niz 5 sek. no i ciągle to samo,gaśnie i nic po za tym.
Gdzie jest problem? czy robie coś nie tak?

gerg pisze:Witam
Wczorajszego wieczoru ukonczyłem montowanie intercoolera od mastera w swoim punto
Wygląda to przezajefajnie , co raduje moja duszę
Dlaczego odzywam sie w tym temacie? a mianowicie radośc ma została pomniejszona o palącą sie kontrolke(marchewkę) na desce
Musiałem widocznie coś nagrzebać bądź to ruszając instalacją albo jeszcze co innego.
Wyszukałem sposób diagnozowania poprzez zwieranie mostka w złączu diagnostycznym na około 5 sek. w celu wyspowiadania sterownika no i własnie.
Włączam sobie stacyjke marchewka sie świeci, zwieram złącze na 5sek. kontrolka gaśnie czekam a tu nic , nic nie mryga.
Robilem to kilka razy z róznymi czasami troszkę dlużej i krócej niz 5 sek. no i ciągle to samo,gaśnie i nic po za tym.
Gdzie jest problem? czy robie coś nie tak?

prawdopodobnie zwierasz nie te kable co trzeba
sa 3 kabelki hehe i z tego co pamietam jakas linie zwiera sie do masy znajde to zapodam ktory z ktorym zwierac
a po za tym sprawdz polaczenia kostka diagnostyczna - ECU

trzeba zewrzeć niebiesko-biały z czarnym na około 5sek.

Zwierałem te co trzeba
Prostsza diagnoza jest tylko chyba w starszych Oplach
Już wszystko jest git
A teraz powiem co zrobiłem : zdemontowałem filtr powietrza i poprawiłem wszystkie kostki z przodu silnika a także podmieniłem przepływkę. Ne dało to nic nadal kontrolka się świeciła na pracującym silniku. następnie ustawiłem rozrząd na punkty i ustawiłem na nowo czujnik fazowy bo nie celował idealnie na kreseczkę na szkiełku , w tym czasie miałem rozłączony akumulator .
Po złożeniu wszystkiego do kupy po odpaleniu kontrolka zgasła , i co dalej komputer zaczął reagować na zwieranie pinów we wtyczce i miga aż miło
Wymigał mi 1256 czyli czujnik wału korbowego, lecz z tego co się orientuję ten błąd jest zawsze gdy silnik jest nieuruchomiony i czujnik nie generuje w tym czasie sygnału.

gerg pisze:Zwierałem te co trzeba

Wymigał mi 1256 czyli czujnik wału korbowego, lecz z tego co się orientuję ten błąd jest zawsze gdy silnik jest nieuruchomiony i czujnik nie generuje w tym czasie sygnału.

Jak wymigał to znaczy że coś nie halo. Jeśli nie ma błędów to miga że brak błędów

BARTEKcoupe pisze:

gerg pisze:Zwierałem te co trzeba

Wymigał mi 1256 czyli czujnik wału korbowego, lecz z tego co się orientuję ten błąd jest zawsze gdy silnik jest nieuruchomiony i czujnik nie generuje w tym czasie sygnału.

Jak wymigał to znaczy że coś nie halo. Jeśli nie ma błędów to miga że brak błędów

Tym bym się nie przejmował zbytnio. Jest dokładnie tak jak napisał kolega gerg - na postoju sterownik może wygenerować ten błąd, zależy to pewnie od ustawienie koła ze znacznikami względem czujnika.
U mnie na skanerze diagnostycznym też kiedyś wyskoczył ten błąd, ale diagnosta tłumaczył to tym, że silnik stoi - w czasie pracy było ok. Od ponad 1,5 roku czujnika nie dotykałem i dalej jeżdze

siema , zrobiłem dziś autodiagnoze i wywaliło mi kod 1255- rozrząd wymieniony,niby czujnik ustawiony a nie jedzie jak trzeba nie wiem gdzie jest problem wiec pytam o wszystko,czy czujnik mógł sie przestawić? i jak go ustawić

Miałem podobną sytuacje po zdemontowaniu głowicy.
Ustawiłem rozrząd z czujnikiem jak instrukcja kazała i zaświecił się ten błąd.
Starałem się kręcić czujnikiem troszkę w lewo i w prawo z nadzieją że trafie na odpowiednie miejsce i kontrolka zgaśnie ale nic.
Ustawiłem czujnik w stosunku do wałka rozrządu z przestawieniem o 180 stopni i kontrolka zgasła za pierwszym uruchomieniem.

gerg pisze:Miałem podobną sytuacje po zdemontowaniu głowicy.
Ustawiłem rozrząd z czujnikiem jak instrukcja kazała i zaświecił się ten błąd.
Starałem się kręcić czujnikiem troszkę w lewo i w prawo z nadzieją że trafie na odpowiednie miejsce i kontrolka zgaśnie ale nic.
Ustawiłem czujnik w stosunku do wałka rozrządu z przestawieniem o 180 stopni i kontrolka zgasła za pierwszym uruchomieniem.

Ja za każdym razem jak zdejmowałem pasek to po późniejszym ustawieniu na znaki wału, wałka rozrządu i czujnika, nie miałem żadnych błędów. Zwróć uwagę może na to, żeby prawidłowo określić znaczniki czujnika (kreska na plastikowej szybce i nacięcie na wirującym metalowym kółku)

ok,dzieki koledzy bede prubował.jak sie uda to w czwartek a jak nie to zostawie to na weekend.

a u mnie po złaczeniu czarnego i niebiesko-białego nic sie nie dzieje nic nie mruga podobno komputer tez nie chciał połączyc sie z samochodem wiece może w czym jest problem?

w którym miejscu masz wtyczkę, bo można się pomylić? Jak przekręcasz kluczyk to świeci się kontrolaka wtrysku czerwona?