Forum Uno Turbo i Punto GT

Jutro zaczne skladac wszystko do kupy to porobie mala foto relacje o co mi dokladnie chodzi... , co do tego swistu przy niskich obrotach to bardziej wydaje mi sie ze ze gdzies uszczelke wydmuchalo czy cos...

wydmuchana uszczelka odbiera masakrycznie duzo mocy, przynajmniej ja tak zauwazylem

No i byloby widac to po cisn z cylindrow , jakby przy 1 cyl pekla uszczelka to bys mial st sprezania ponizej 7 zapewne a porownaniu z pozostalymi 10-kami . A moze ten swist to jakis surge ?

na seryjnym turbo surge jest niemożliwy. Pozatym by napierniczało w wirnik i by świszczało z przerwami.

Devil chodzi o uszczelkę miedzy kolektorem a turbo a nie pod głowicą.

Zibi122 pisze:Devil chodzi o uszczelkę miedzy kolektorem a turbo a nie pod głowicą.

no wlasnie tez mi sie wydaje ze to w tej okolicy, jak poskladam wszystko na nowo, z ori ebc to jezeli wszystko bedzie ok to silnik powinien mies boost w okolicy 0,6-08bar tak??? I przy tym boost`cie powinien uzyskiwac moc chociaz zblizona do seryjnej. Jezeli tak nie bedzie to jade dzis na kanal popatrzec na uszczelki w okolicach turbiny,a przy okazji jazd testowych na czystym dolocie bedzie rowniez widzac czy nowa dmuchawka nie sra olejem...

to że masz olej w układzie to sprawa normalna jeżeli masz podłączoną odme. jak układ wydechowy jest nieszczelny przed sądą to spalania spokojnie dochodzą do 20 paru litrów na 100km i świece sa czarne a nie piaskowe

jezeli chodzi o swiece, to przy okazji pomiaru cisnienia wyszlo ze swiece maja kolor prawidlowy.

Przy fabrycznym EBC doładowanie powinno dochodzić do około 1,2-1,3 bara przy depnieciu z niskich obrotów a potem spaść do 0,8-0,9bara czyli w połowie skali

Zibi122 pisze:Przy fabrycznym EBC doładowanie powinno dochodzić do około 1,2-1,3 bara przy depnieciu z niskich obrotów a potem spaść do 0,8-0,9bara czyli w połowie skali

przy depnięciu ładuje w piku 1.6bara następnie spada na 1.2-1.3b a na wyższych obrotach spada do tego 0.8 bo nie utrzymuje ciśnienia.
Nic ci nie pierdzi na wolnych obrotach?? ten świst to może być nieszczelność pomiędzy turbo, a kolektorem. Bartekgt często pisał że mu się odkręcała turbina. Mechanik po wymianie mógł zastosować zwykłe nakrętki i problem wrócił.

Bartku, znowu mnie uprzedziłeś Jest tak jak piszesz czyli w peaku nawet do czerwonej skali i systematycznie spada

No wiec poskladane wszystko, po zlozeniu zagrzalem silniczek, na postoju podczas gazowania wygladalo wszystko obiecujaco. Wsiadlem do auta i na testowke. Drugi bieg 2,5 tys obr, ja mu w palnik, silnik zaczyna sie rozkrecac, turbo zaczyna ladowac do troche ponad pol skali(ok 1bar), zaczyna mnie wciskac w fotel.......nie trwalo to dlugo bo nagle gwizdanie ktore opisalem sie wczesniej sie nasililo, i efekt jakby turbo z pozycji ON przestawic na OFF, zasmierdzialo tylko spalinami i tyle, wrocilem do domu i pod maska cos takiego: http://www.youtube.com/watch?v=EMf_OhXyFAg" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
Tak wiec uszczelka do wymiany, lub\i luzne turbo. Pytank gdzie to najlepiej zrobic, czy jest problem z dostaniem takich uszczelek??? Najlepiej chyba wymienic wszystkie uszczelki w tamtej okolicy... Sruby do skrecania tego musza byc jakies specjalne, czy wystarczy nakretka samokatrujaca???
Co dobre, ze po przejazdzce brak sladow oleju w dolocie...

Na silniku widać pod koniec jak spaliny lecą. Kolor tych spalin tez nie jest obiecujący.
Wymień uszczelki.

uszczelka pomiędzy turbo a kolektorem wypalona, albo śruby się już poluzowały. Możliwe też że pomiędzy dp, a turbo jest nieszczelność. uszczelkę pod turbinę kupisz bez problemu. Jak nie będą mieli to poproś o taką do lublina prostokątną metalową. Do dp użyj pasty do wydechów. Poskręcaj to na nakrętkach do kolektorów(Samohamujące, takie jajowate trochę) Ja kupowałem w serwisie audi. A i jeszcze jedno to nie takie z plastikiem w środku

Zibi122 pisze:Na silniku widać pod koniec jak spaliny lecą. Kolor tych spalin tez nie jest obiecujący.
Wymień uszczelki.

nieszczelność przed sondą i silnik zalewa pewnie