Forum Uno Turbo i Punto GT

TAk się zastanawiam i powiedzcie mi czy warto podczyścić głowice w ut tak jak w gt( chodzi mi o komore spalania) da to coś? i jeszcze czy uszczelniacze zaworów są jednakowe jak w zwykłym uno?

Tak. Warto i uszczelniacze sa takie same

Rozcialem opakowanie od uszczelki pod glowica zeby sprawdzic jej grubosc. Czy to oznacza ze sie nadaje tylko do wyrzucenia?

simon1989 pisze:Rozcialem opakowanie od uszczelki pod glowica zeby sprawdzic jej grubosc. Czy to oznacza ze sie nadaje tylko do wyrzucenia?

A niby dlaczego skoro wyjałeś uszczelkę z opakowania??

W tym temacie i na innym forum jest napisane, ze uszczelka jest pakowana hermetycznie i utwardza sie po kontakcie z powietrzem(powinno sie ja otwierac do 30min do dokrecenia srub). Moja(Goetze) tez byla zafoliowana i doszedlem do wniosku, ze tutaj zaszedl podobny proces. Jak nic 60zl w plecy. Czy u Was z wyjetej, markowej uszczelki kiedys cieklo? Czy za bardzo histeryzuje?

Nigdy nie słyszałem o czymś takim i na 95% bedzie wszystko dobrze.

Pojde za Twoja rada, ale jak znam zycie to bedzie ciec.

Ja i z informacji z netu i po rozmowie z mechanikami też miałem takie info. Po odpakowaniu uszczelka twardnieje, pozatym myśle też, że jest jakiś powód pakowania uszczelek pod głowice w szczelne opakowania a nie w worek zawinięty i zszyty zszywaczem

JARO_Cz-wa pisze:Co do głowicy to poniżej załączam fotki głowicy od punto gt w której widać okrągłą wyfrezowaną komorę spalania której niema w głowicach od np uno turbo 1,3 uno, tipo, siena 1,4.

I tu się mylicie ... Czy kolega ma silnik (czy tez Putno) z 97r w góre? Jeśli tak to głowica ma być włsnie taka... Było to już opisywane...

simon1989 pisze:Rozcialem opakowanie od uszczelki pod glowica zeby sprawdzic jej grubosc. Czy to oznacza ze sie nadaje tylko do wyrzucenia?

Bzdura, kto ci to powiedzial, montowalem juz wiele uszczelek pod glowice ktore klient chcial sobie obejzec no i sobie ogladnal, nigdy nie mialem reklamacji

Może napiszmy to inaczej. Do Uno i Punto GT nie ma uszczelek które sa hermetycznie pakowane.

Nie wiem czy sa pakowane hermetycznie, ale jedynie co moze sie dziac to silikon moze twardniec

Lewostronna nakretka m20 dokrecana momentem 130Nm na wale od kola pasowego zakreca sie w lewo i odkreca w prawo, czyli odwrotnie w stosunku do typowych gwintow prawostronnych? Drugie pytanie: Ustawialem rozrzad >kolo zamachowe na zero, kolo walka na punkt i zalozylem pasek na dolne kolo zebate, potem naciagnalem recznie i takie zalozylem na kolo od walka, nastepnie ustawilem napinacz i po naciagnieciu i obroceniu i ustawieniu kola walka na punkt to znacznik na kole zamachowym nie byl na zero, ale przesuniety minimalnie w kierunku przeciwnym od oznaczen 0,5,10-tak przesuniety, ze jakby to 0,5,10 mialoby byc podzialka dlugosci to ta odleglosc od pkt zero to byloby ok2-3st. To oznacza, ze pasek do smietnika bo sie rozciagnal? Dodam, ze byl zakladany w miedzyczasie ze 4 razy.

Na nakretce od kola pasowego jest gwint prawy a nie lewy, ile ten pasek ma nalatane km?. To ze sie nie zgadza idealnie na znakach wcale nie musi byc wina paska tylko dokladnoscia tobienia znacznikow przez producenta auta

jak się mocno splanuje głowice to potem pasek robi się za długi i rozrząd się przestawia - powinieneś kupić wtedy grubszą uszczelke pod głowice... ale ja jeździłem z przesuniętym paskiem o 0,5 zęba i było ok, trzeba tylko skorygować ustawienie czujników na wale itp