Strona 2 z 3
: ndz kwie 19, 2009 12:12 pm
autor: DeviL
Przeciez jak pokazuje 19V to regulator zle daje ustawienie

: ndz kwie 19, 2009 12:13 pm
autor: Abarth
dokładnie tak

najlepiej rozebrać i składać jak klocki lego

: czw kwie 23, 2009 9:21 pm
autor: McBanan
I wszystko jasne. Wyjalem alternator rozebralem i okazalo sie ze komutator jest juz wytarty tak ze na srednicy mial okolo 3 mm mniej niz powinien, a w miejscu gdzie nie stykal sie ze szczotkami regulatora napiecia byl grubszy. Po wlozeniu nowego regulatora szczotki stykaly sie tylko z ta "grubsza" czescia komutatora i dlatego takie chece. Dzis z kolega wymienilismy komutator, wlozylismy wzmocniony regulator napiecia i wszystko jest ok. Problem pozostal tylko z migajacym cisnieniem oleju na wolnych obrotach, ale tak jak pisalem mierzylem manometrem i jest w porzadku wiec sprobuje zalozyc nowy czujnik cisnienia.
: czw kwie 23, 2009 9:44 pm
autor: Abarth
Po nitce do kłębka

Re: Brak ładowania
: śr maja 26, 2010 7:48 pm
autor: adrian055
koledzy jakie czesci potrzebuje do regeneracji alternatora tak zebym wszystko wymienil i nie przeplacil. chodzi o PGT
Re: Brak ładowania
: ndz maja 30, 2010 12:11 am
autor: simon1989
Mam problem nastepujacy. Akumulator jest za fotelami przednimi. Auto zapalilo normalnie, a po zatrzymaniu sie po 15km i zatankowaniu w ogole nie chcialo krecic(tak jakby napiecie na aku=0V). Na popych odpalil-ale na poczatku popiszczal pasek. Napiecie bylo jakies slabe bo naprawde cienko swiecily swiatla(jazda w nocy). Postawilem go na wolnych obrotach, szukalem miernika, ale oczywiscie bateria padla i nic nie zmierzylem. Gdy zapalilem swiatla mijania, to silnik momentalnie zgasl, tak jakbym przekrecil kluczyk. Czy na to moze miec wplyw 2.5m kabla do aku? Ani razu w czasie tej zabawy nie zapalila sie kontrolka od alternatora. Alternator ostatnio byl naprawiany. Zdechl mi akumulator?
Re: Brak ładowania
: ndz maja 30, 2010 8:20 pm
autor: Eagle
simon1989 pisze:Mam problem nastepujacy. Akumulator jest za fotelami przednimi. Auto zapalilo normalnie, a po zatrzymaniu sie po 15km i zatankowaniu w ogole nie chcialo krecic(tak jakby napiecie na aku=0V). Na popych odpalil-ale na poczatku popiszczal pasek. Napiecie bylo jakies slabe bo naprawde cienko swiecily swiatla(jazda w nocy). Postawilem go na wolnych obrotach, szukalem miernika, ale oczywiscie bateria padla i nic nie zmierzylem. Gdy zapalilem swiatla mijania, to silnik momentalnie zgasl, tak jakbym przekrecil kluczyk. Czy na to moze miec wplyw 2.5m kabla do aku? Ani razu w czasie tej zabawy nie zapalila sie kontrolka od alternatora. Alternator ostatnio byl naprawiany. Zdechl mi akumulator?
kabel do aku mialby ma duzy wplyw na rozruch slabo by krecil itd
urzadzenia dzialajace pod czas pracy silnika raczej ciagna z altka wiec tu bym szukal przyczyny
tak btw ja mam aku z tylu(okolo 3m) kabel 25mm i rozrusznik kreci 2l bez zajakniecia, mam polaczony altek z rozrusznikiem i z rozrusznika na aku
Re: Brak ładowania
: pn maja 31, 2010 12:11 am
autor: simon1989
Problem jest dziwny m.in. dlatego, ze podczas jazdy zaczyna przerywac i najpierw wylacza sie prad i silnik zdycha. Cos rozgrzewa akumulatory(sprawdzilismy 3)-normalnie cieple jak sie dotknie. Kazdy uruchamial silnik tylko za pierwszym razem. Za kazdym innym razem tylko slychac "cpyk" w rozruszniku i tyle. Na popych zapalal ale nawet jak go trzymalem na obrotach(3000), to gasl sam z siebie. Jak przejechalem 100km, to jechal bez problemu, ale kiedy go wylaczylem i chcialem ponownie uruchomic, to ledwo co zakrecil jakby byl mroz -25C.
Jakby alternator sie posypal to jego usterka nie mialaby wplywu na zapalaniu przy naladowanym aku. Jakby byl dobry to by nie gasl(chyba) podczas pracy na obrotach.
Pojecia nie mam gdzie szukac problemu. Z dnia na dzien to sie stalo. Twierdzimy, ze nie ma masy, ale w miejscu gdzie podlaczalem mase z aku to az iskrzalo, wiec masa musi byc(poniowa sciana laczaca podloge pod fotelami i podloge pod tylna kanapa). Myslelismy, ze masy nie ma, ale polaczylem kablem od aku do obudowy silnika i nic to nie dalo.
Zastanawiam sie i nie mam pojecia co zrobic.
Re: Brak ładowania
: pn maja 31, 2010 8:55 am
autor: ZibiUT
Masz prawdopodobnie uszkodzony mostek prostowniczy w alternatorze i nie prostuje napiecia i dlatego akumulatory się grzeją.
Kabel nic do tego nie ma.
Re: Brak ładowania
: pn maja 31, 2010 10:40 am
autor: simon1989
Tak wlasnie przypuszczam, ze alternator sie posypal. Jak naprawie to napisze co bylo przyczyna.
Re: Brak ładowania
: pn maja 31, 2010 11:16 am
autor: ZibiUT
Jak go wyjmiesz to sprqwdz czy któryś z przewodów idących od stojanu na mostek nie ma przebicia do obudowy. Jak ma to stojan nawalił a jak nie to pewie mostek.
Re: Brak ładowania
: pt cze 04, 2010 5:31 pm
autor: simon1989
Wirnik trzeba bylo wymienic.
Re: Brak ładowania
: czw sie 05, 2010 10:43 pm
autor: adrian055
oledzy jesli przewod idacy do alternatora do wzbudzania, rozzpeniemy i damy mase na wtyczke idaca do kontrolek to powinna sie zasiecic lamka ladowania czy nie?
Re: Brak ładowania
: pt sie 06, 2010 8:01 am
autor: turbomaniak
Przy wlaczonym zaplonie tak
Re: Brak ładowania
: pt sie 06, 2010 8:33 am
autor: adrian055
a jest cos jeszcze podrodze?? bo za ciula nawet przy zegarach mi sie nie zaswieci , a lampka sprawdzona